W Mławie odbył się pierwszy w nowym sezonie po wakacjach turniej o Puchar Polski juniorów w judo. Oczywiście zjawiła się cała czołówka tej grupie wiekowej, także kilku zawodników z Warmii i Mazur. Jedyny medal – brązowy zdobył w najcięższej kategorii Adrian Łoś z Tomity Elbląg, Na siódmych pozycjach uplasowali się: Piotr Kokoszka (Tomita Elbląg) w wadze 90 kg i Kacper Witkowski (Gwardia Olsztyn) w kategorii 100 kg.
W najcięższej wadze zgłosiło się ośmiu zawodników, którzy walczyli w grupach. Adrian Łoś odniósł dwa zwycięstwa nad: Kacprem Kazimierowiczem (Juvenia Wrocław) i Przemysławem Kałużnym (Junior Lipno). Przegrał natomiast z Tomaszem Tałachem (Wybrzeże Gdańsk), późniejszym triumfatorem turnieju.
Adrian zajmując drugie miejsce awansował do półfinału, gdzie niestety poniósł porażkę z Arturem Pujszo (AZS UKW Bydgoszcz) i został sklasyfikowany na trzeciej pozycji.
Kacper Witkowski w I rundzie uległ Kajetanowi Pintalowi (Wisła Kraków) i szansy musiał szukać repasażach. Tam najpierw pokonał Michała Połomka (Olimp Nowa Sól), później jednak przegrał z Patrykiem Brońcem (AZS AWF Warszawa). Opadł z rywalizacji zajmując siódmą lokatę.
Piotr Kokoszka rozpoczął turniej od zwycięstwa nad Danielem Moskalem (Kodokan Toruń), ale w następnej rundzie uległ Maciejowi Tworzydło (MOSiR Bochnia), co zepchnęło go do repasaży. W tej fazie najpierw zwyciężył Grzegorza Zimeckiego (AZS UW Warszawa), po czym przegrał z Piotrem Żeleńskim-Olczakiem (Gwardia Łódź) zajmując siódma pozycję.
Rewelacji więc nie było, ale brąz też ma swoja wartość.
W niedzielę walczą juniorki. Na listach startowych nie ma ani jednej zawodniczki Warmii i Mazur. To bardzo niepokojące…