W niedzielę nad jeziorem Krzywym byliśmy świadkami pięknej wodnej imprezy -III Otwartych Mistrzostw Polski Północnej Młodzików i Weteranów w Kajakarstwie. Regaty bardziej towarzyskie niż prestiżowe, ale oczywiście nikt „nie odpuszczał”i pływał na miarę możliwości, a nawet może powyżej. O tym jak popularne są kajaki wśród weteranów niech świadczy obecność w Olsztynie wielu znanych przed laty zawodników z Gdańska, Bydgoszczy i innych znanych ośrodków. Znów się spotkali i to było dla nich najważniejsze.
Przechadzając się po przystani OKS-u miałem dwojakie odczucia. Z jednej strony plejada znanych przed laty sportowców, z których każdy tworzy oddzielną historię, z drugiej przygnębiający widok obiektu. Wychowało się tu wielu wspaniałych mistrzów i z tego nawet powodu przystań powinna być oczkiem w głowie miejskich decydentów. Tym bardziej, że ci wspaniali sportowcy nie siedzą w kapciach przed telewizorem, są aktywni, dalej uprawiają kajaki, a przede wszystkim swą wiedzę i umiejętności starają się przekazywać następnym pokoleniom olsztyniaków. To bezcenny kapitał godny najwyższego szacunku i troski.
Zorganizowanie regat weteranów w połączeniu z wyścigami młodzików nie jest przypadkowe. To właśnie ci adepci podczas takich imprez mogą podpatrywać mistrzów, oswajać z atmosferą regat, a czasami skorzystać z rad tych, którzy kiedyś zdobywali medale w najważniejszych imprezach krajowych i światowych.
Zgrabnie zaaranżowana forma pikniku sprzyjała nie tylko sportowej rywalizacji, ale wielu towarzyskim pogawędkom, powrotom do historii swych startów. Bolesław Krawczyk, znany z dokonań sportowych w wielu dyscyplinach, wcielił się tym razem w rolę spikera i wywiązał się z niej znakomicie. Co tu dużo mówić, zna się na rzeczy jak mało kto, potrafi pogadać z każdym zawodnikiem, bo jest ulepiony z tej samej gliny.
To nic, że nie wszyscy trzymają taką sylwetkę jak przed laty, że są o 30 kilogramów starsi, ale iskra w oku i ambicja pozostały. Oby jak najdłużej. Jako kibic gratuluję kondycji i determinacji.
Zwycięzcy:
Młodzicy:
k-1 300 m (1996/97): Dominik Popławski (Ostróda)
k-1 300 m (1997 i młodsi): Dominik Wróblewski (Ostróda)
c-1 300 m: Piotr Witkowski (Gdańsk)
k-1 300 m dziewcząt: Kinga szulc (Gdańsk)
weterani(dystans 500 metrów)
k-1 (30-39 lat): Sławomir Lewalski (Astoria Bydgoszcz)
c-1 (powyżej 60 lat): Jerzy Behling (Olsztyn)
k-1 (40-49 lat): Tomasz Zrajkowski (PSWK Olsztyn)
c-1 (40-49 lat) Piotr Traczewski (PSWK Olsztyn)
k-1 (powyżej 50 lat): Roman Kozłowski (Cresovia Białystok)
c-1 (powyżej 50 lat) Bogdan Iwaniak (Gdańsk)