W ostatnim meczu strefowych rozgrywek juniorek starszych ( do lat 20) koszykarki KKS-u Olsztyn przegrały na własnym boisku z VBW GTK Gdynia 70:87 (22:28, 21:14, 10:26, 17:19). Już przed tym spotkaniem wiadomo było, że obie drużyny awansowały do półfinałów Młodzieżowych Mistrzostw Polski, dystansując wyraźnie najsłabsze w tej grupie MKS Truso Elbląg.
KKS Olsztyn – VBW GTK Gdynia 70:87 (22:28, 21:14, 10:26, 17:19)
KKS Olsztyn: Ewelina Cyboryk-0, Dominika Spittal-4, Joanna Markiewicz-22, Karolina Łatienkow-0, Patrycja Jastrzębska-2, Maria Frąckowiak-0, Sylwia Bazan-0, Aleksandra Żygowska-0, Paulina Zyskowska-0, Jolanta Wichłacz-13, Paulina Smol-14, Patrycja Ulaszewska-15.
Gdynianki przyjechały do Olsztyna w najmocniejszym składzie, a co to oznacza – wiadomo. Jest kilka klubów w Polsce, które pracują z młodzieżą na wielką skalę, ściągając do siebie najzdolniejsze zawodniczki z całego kraju. Do takich należy Gdyńskie Towarzystwo Koszykówki, które co roku aspiruje do medali Mistrzostw Polski w każdej kategorii wiekowej. W tej sytuacji szanse pozostałych zespołów w strefie są minimalne.
Olsztynianki chciały sprawić niespodziankę, bo w przeszłości to już się zdarzało, ale tym razem zabrakło nam dobrej gry przez całe spotkanie.
Bo do przerwy zanosiło się na sensację. Wprawdzie początek należał do faworytek, które w 8 minucie prowadziły już 27:15, ale KKS w końcówce tej części trochę odrobił straty. W drugiej odsłonie przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Olsztynianki zagrały doskonale, prezentując dużą dynamikę i świetne kontry. W 17 minucie było 39:32 dla KKS-u i szkoda, że tuż przed przerwą nie utrzymaliśmy dystansu.
Po zmianie stron nic nie zapowiadało nieszczęścia. Podopieczne trenera Tomasza Sztąberskiego nadal miały inicjatywę i w 34 minucie powiększyły różnicę do ośmiu oczek. I w tym momencie nastąpił przestój. Już do końca tej kwarty nie zdobyliśmy punktu, a rywalki aż…23 i było po meczu.
Czwarta odsłona to już gra na dokończenie meczu, sporo chaosu i błędów w obronie. W sumie nierówny mecz olsztynianek, które ujawniły możliwości, ale żeby w Mistrzostwach Polski odegrać jakąś rolę trzeba grać skutecznie na dużo dłuższym dystansie. Taki przestój jak dziś jest nie do przyjęcia.
Końcowa tabela
1 VBW GTK Gdynia 4 8 415:206 4 0
2 KKS Olsztyn 4 6 309:301 2 2
………………………………………………….
3 Truso Elbląg 4 4 191:408 0 4
{gallery}Galerie/kosz/kosz{/gallery}