KKS Olsztyn odniósł bardzo ważne zwycięstwo, które wprawdzie jeszcze nie zapewnia pozostania w I lidze, ale może dać większy komfort na finiszu. Podopieczne pary trenerskiej: Alicji i Tomasza Sztąberskich czuły się wreszcie jak w swoim żywiole. Totalna ofensywa przyniosła nadzwyczajny efekt. Wygrana 114:78 (29:20, 29:13, 27:29, 31:16) mówi właściwie wszystko o: dominacji i skuteczności zespołu, zwłaszcza dwóch zawodniczek: Kariny Różyńskiej (38) i Alicji Minczewskiej (22).
KKS Olsztyn – MKS MOS Finepharm Karkonosze Jelenia Góra 114:78 (29:20, 29:13, 27:29, 31:16)
KKS Olsztyn: Karina Różyńska-38, Dominika Spittal-2, Joanna Markiewicz-16, Natalia Żukowska-8, Emilia Rutkowska-4, Jolanta Wichłacz-0, Alicja Minczewska-22 (1×3), Karolina Skiejka-10, Patrycja Ulaszewska-11, Magdalena Saternus-3, Ksenia Zajączkowska-0, Paulina Smol-0
Pierwsze minuty nie zapowiadały wcale wysokiego zwycięstwa olsztynianek. Wprawdzie już w pierwszej akcji, a była do 10 sekunda, najlepsza snajperka Karina Rożyńska zdobyła prowadzenie, ale potem nastąpił okres chaotycznej gry i niecelnych rzutów. Bardzo wcześnie trener Sztąberski poprosił o przerwę, by przede wszystkim uspokoić zawodniczki i przypomnieć o założeniach taktycznych. Jeszcze przez kilka minut trwała wyrównana walka aż wreszcie gra KKS-u „zaskoczyła”. W końcówce głównie za sprawą Różyńskiej i Alicji Minczewskiej olsztynianki osiągnęły dziewięciopunktową przewagę.
Totalny przełom nastąpił w drugiej odsłonie. Rywalki nie potrafiły zdobyć kosza przez siedem minut, za to nasze dziewczyny punktowały bezlitośnie i w 18 minucie prowadziły już 47:20. Po chwilowym oddechu nastąpił kolejny atak i pierwsza połowę kończyliśmy z zapasem 25 punktów.
W tej sytuacji sprawa zwycięstwa była raczej przesądzona i choć w trzeciej kwarcie przeciwniczki wykorzystały błędy w defensywie KKS-u, nie naruszyło to specjalnie przewagi. Ostatnia odsłona to już zupełna dominacja olsztynianek, które zdeklasowały drużynę gości odnosząc bardzo efektowne zwycięstwo.
Zaskakujący jest fakt, że przy zdobyciu aż 114 punktów KKS zaliczył tylko jedną trójkę. Za to skuteczność za dwa oczka najlepszych snajperek była imponująca: Różyńska – 76 procent (21 rzutów) i Minczewska – 82 procent (11 rzutów). Cieszy powrót Karoliny Skiejki, która z każdym meczem czuje się coraz pewniej. Nie można tracić mobilizacji, bo przed nami jeszcze bardzo ważne mecze.
Inne wyniki
Domeny.PL Siemaszka – AZS Uniwersytet Gdański 69:65
Wisła McArthur II Kraków – AZS II PWSZ Gorzów Wlkp.- przełozony
SKS Unia Swarzędz – AZS UMCS Lublin 59:67
KKS Olsztyn – MKS MOS Finepharm Karkonosze Jelenia Góra 114:78
1. Domeny.PL Siemaszka 20 12 8 – 4 756 – 682
2. KKS Olsztyn 17 11 6 – 5 851 – 820
3. AZS Uniwersytet Gdański 16 10 6 – 4 732 – 659
4. AZS UMCS Lublin 16 10 6 – 4 698 – 639
5. Wisła McArthur II Kraków 13 8 6 – 2(1) 413 – 378
6. SKS Unia Swarzędz 13 10 3 – 7 638 – 647
7. MKS MOS Finepharm Karkonosze Jelenia Góra 13 10 3 – 7 549 – 738
8. AZS II PWSZ Gorzów Wlkp. 11 9 2 – 7 490 – 554