Sensacją niedzielnego mityngu lekkoatletycznego w Warszawie stał się rezultat w pchnięciu kula (5 kg) juniora młodszego Gwardii Szczytno Konrada Bukowieckiego – 22.33. Poprawił on poprzednie osiągnięcie o prawie 2 metry (dotychczasowe rekordy: w hali: 20.54, na powietrzu: 20.39). Wprawdzie do rekordu Polski Krzysztofa Brzozowskiego (23.23) jeszcze trochę brakuje, ale niedzielny rezultat wysuwa Konrada na pierwsze miejsce na tegorocznej liście światowej i stawia w gronie głównych faworytów do złota w MŚ juniorów w Doniecku.
– To był rekord w drodze do domu – mówi ojciec i trener Konrada Ireneusz Bukowiecki. Mieliśmy wystartować w Halle, ale w niedzielę ulewa uniemożliwiła przeprowadzenie konkursu. W drodze do domu postanowiliśmy wpaść do Warszawy. Po 7 godzinach podróży Konrad już w pierwszej próbie poprawił życiówkę na 20.61. W czwartej serii pchnął na 22.33 i sam oniemiałem. Trafił ze wszystkim idealnie . Próba była perfekcyjna pod każdym względem. Tym samym Konrad wysunął się przed Chorwata o ponad metr na czoło listy światowej. A warto pamiętać, że pierwszy rok jest juniorem młodszym.
Istotnie postępy Konrada Bukowieckiego są imponujące. W najbliższą środę ma wystartować podczas mityngu w Olsztynie w pchnięciu kula i rzucie dyskiem.
Seria Konrada na mityngu w Warszawie (20.61, 20.05, 19.98, 22.33, 19.80, 19.91).
Na tych samych zawodach Paweł Regin (Gwardia Sczzytno) wygrał konkurs seniorów (kula 7.26) – 17.32
{AdmirorGallery}kesik26{/AdmirorGallery}
Fot. Krzysztof Kęsik PZLA