Młode piłkarki zespołu Elwo Etna z Elbląga przegrały pierwsze spotkanie półfinałowe Mistrzostw Polski w Futsalu. Porażka na własnym boisku z Unią Opole 1:3 (1:2) stawia elblążanki w bardzo trudnej sytuacji przed rewanżem. Oczywiście nie wszystko jeszcze stracone, ale trzeba przyznać, że rywalki zaprezentowały wysoki poziom. To dużo lepszy zespół niż grupowe przeciwniczki Elwo Etny.
Elwo Etna Elbląg – Unia Opole 1:3 (1:2)
0:1 – Kaczerewska (2), 1:1 – Skierkowska (8), 1:2 – Żarska (18), 1:3 – Przybylska (39)
ELWO ETNA: Gawryołek, Czarnecka, Orłowska, Chyła, Skierkowska, Zaleszczenko, Stachewicz, Proch, Gniadek, Klettke, Narloch, Gołębiewska.
Trzeba przyznać, że zwycięstwo opolanek w pełni zasłużone. To one przez większość spotkania dyktowały warunki. Widać, że mają spore umiejętności i…doświadczenie. Liga regionalna na Śląsku i Opolszczyźnie funkcjonuje od dawna, jest duża rywalizacja, też sporo dziewczyn, które chcą grać w piłkę. Elblążanki jak zwykle imponowały sercem do gry. Gdy w 8 minucie wyrównały na 1:1 wydawało się, że przejmą inicjatywę, ale rywalki zachowały zimną krew i kontrolowały przebieg wydarzeń na boisku.
W najbliższą niedzielę rewanż, w którym oczywiście więcej szans trzeba przyznać opolankom. Ale przecież każdy mecz jest inny i trzeba mieć nadzieję.