O ostatnich występach polskich piłkarskich reprezentacji wstyd mówić i pisać, dlatego z niekłamaną radością przyjęliśmy rezultaty naszej drużyny narodowej do lat 16, która dwukrotnie pokonała Litwinów 3:0 i 5:0. Satysfakcja tym większa, że w obu spotkaniach wystąpił napastnik OKS 1945 Olsztyn Karol Żwir i nawet raz wpisał się na list strzelców. To typowy snajper, który dał się poznać w rozgrywkach ligowych, a także w prestiżowych turniejach, w których udział brał olsztyński zespół rocznika 1995.
Karol Żwir nie jest wychowankiem OKS-u, piłkarskiego abecadła uczył się w Korszach, wylęgarni talentów na Warmii i Mazurach. Zauważony przez olsztyńskich trenerów przeniósł się do stolicy regionu, gdzie uczy się w Szkole Mistrzostwa Sportowego, a umiejętności doskonali w Wojewódzkich Ośrodku Piłkarskim. Jest też etatowym reprezentantem kadry regionu w młodzieżowych rozgrywkach pucharowych. Ciesząc się z rozwoju talentu Karola z niepokojem zadajemy sobie pytanie. Jak długo pozostanie jeszcze na Warmii i Mazurach?