Piłkarki Stomilu Olsztyn były oczywiście faworytkami w meczu z ostatnią w tabeli Pogonią Siedlce, ale chyba mało kto przypuszczał, że podopieczne trenera Dariusza Maleszewskiego wygrają mecz 16:0 (9:0). To najwyższe zwycięstwo olsztynianek w II lidze. Brawa za skuteczność i motywację do końca. Aż osiem trafień zanotował Beata Homza i to tez przejdzie do historii jako niecodziennym wyczyn
KKP Stomil Olsztyn – Pogoń Siedlce 16:0 (9:0)
Bramki zdobyły: Beata Homza-8, Roksana Bubrowska-3, Daria Śliczner-2, Iwona Abramczyk-1, Paulina Babińczuk-1, Paulina Roman-1.
KKP Stomil Olsztyn: Oliwia Gołębiowska, Marta Smolińska (69 Katarzyna Hawrylak), Małgorzata Piotrak, Joanna Sieradzka (69 Aleksandra Kuzina), Ewa Fidut, (73 Paula Krech), Paulina Babińczuk (55 Paulina Roman), Weronika Kostewicz, Iwona Abramczyk (55 Ada Rosiak), Beata Homza, Daria Śliczner, Roksana Bubrowska (73 Weronika Dziadura)
Mecz rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem, drużyna Pogoni miała w drodze do Olsztyna przymusowy postój z powodu blokady po wypadku samochodowym. Do tego rywalki nie zdołały skompletować składu i od początku grały w „dziesiątkę”. Olsztynianki zagrały dynamicznie, zdominowały wydarzenia na boisku i strzelały bramkę za bramka. Najbardziej zapamięta to spotkanie Beata Homza. Strzelić osiem bramek w jednym meczu – to może zdarzyć się tylko raz.