W zaległym spotkaniu I rundy rozgrywek II ligi piłkarskiej kobiet OKS Stomil Olsztyn pokonał na boisku w Dajtkach Zamłynie Radom 2:0 (0:0) po bramkach: Marioli Obidowskiej (55) i Weroniki Dziadury (73). Zwycięstwo pozwoliło awansować na czwarte miejsce w tabeli, ale najbardziej cieszy postawa zespołu, który mimo przenikliwego zimna zagrał jak z nut, czyli dokładnie tak jak ustalił przed meczem trener Dariusz Maleszewski
OKS Stomil Olsztyn – Zamłynie Radom 2:0 (0:0)
1:0 – Mariola Obidowska (55), 2:0 – Weronika Dziadura (73)
OKS StomilOlsztyn: Monika Zawrotna, Paula Krech, Joanna Sieradzka (46 Natalia Kłosek), Małgorzata Piotrak, Marta Smolińska (85 Ewa Fidut), Natalia Świętoniowska (85 Agnieszka Brzozowska-Stańczyk), Ewelina Balcewicz, Weronika Kostewicz, Beata Homza ((70 Elisa Merida), Oliwia Gołębiowska (58 Magda Koprowska), Mariola Obidowska (55 Weronika Dziadura).
Olsztynianki po bardzo dobrze przepracowanej zimie w pierwszym ligowym meczu zaprezentowały się z jak najlepszej strony. Nie tylko pod względem fizycznym. Widać było myśl taktyczną i dużą odpowiedzialność w grze. Znając klasę rywalem stomilanki bardzo dobrze broniły dostępu do własnego przedpola i w tych działaniach uczestniczyła cała drużyna. Mogły się podobać kontrataki, zwłaszcza prowadzone prawa stroną. Z tej flanki radomiankom groziło największe niebezpieczeństwo.
Obie bramki zdobyte w drugiej części (olsztynianki zagrały po przerwie bardziej ofensywnie) padły po ładnych kombinacjach i sprytnych uderzeniach. W końcówce była jeszcze szansa na podwyższenie wyniku.
W każdym razie premiera w nowym roku kalendarzowym wypadła bardzo dobrze, oby tak dalej!