Bardzo cenne punkty zapisali na swe kontro pilarze ręczni AZS UWM Olsztyn, którzy pokonali w Wejherowie Tytanów 30:22 (13:8). Sytuacja kortowian nadal nie jest klarowna. Żeby spokojnie myśleć o dalszym pobycie w II lidze trzeba zdobyć jeszcze kilka punktów, w tej sytuacji ta wygrana ma ogromne znaczenie. Akademicy świetnie zagrali w obronie. Z bramkarzem Piotrem Uścińskim na czele (obronił trzy karne) stanowili przeszkodę , której gospodarze się oparli.
Tytani Wejherowo – AZS UWM Olsztyn 22:30 (8:13)
AZS UWM Olsztyn: Piotr Uściński oraz Patryk Biliński-0, Robert Nalewajek-0, Piotr Pstrągowski-2, Patryk Terlecki-4, Maciej Rugień-1, Adrian Wojciechowski-5, Adam Ziarnicki-2, Bartłomiej Gniadkowski-1, Łukasz Olszewski-6, Kamil Nogal-0, Marcin Prorok-4, Szymon Wierzbicki-2, Bartosz Bonk-3.
Tylko początek spotkania był wyrównany. W 5 minucie notowaliśmy remis 2:2 i od tego momentu goście zdobywali przewagę. Głównie dzięki świetnej defensywie: aktywnej i dobrze skoordynowanej z interwencjami bramkarza. To przyniosło wymierny efekt. Do przerwy kortowianie stracili zaledwie osiem bramek, a mając spory zapas mogli po zmianie stron kontrolować przebieg wydarzeń. I tak było. Przy pełnej koncentracji i konsekwentnej grze powiększyli dystans. W sumie bardzo udany występ akademików. Oby na finiszu rozgrywali mecze w takim właśnie stylu.