Zakończyły się rozgrywki II ligi piłki ręcznej kobiet. W tym sezonie w naszej strefie wystąpiło pięć zespołów, w tym dwa rezerwowe klubów ekstraklasy. Świadczy to niestety o mizerii w tej dyscyplinie. Rozgrywki były zróżnicowane pod każdym względem: poziomu sportowego, także wieku zawodniczek. Ewidentnym przykładem jest MTS Giżycko.
Trener Andrzej Paszkiewicz przystąpił do budowy nowego zespołu, w którym obecnie przeważają juniorki młodsze. Zostało wprawdzie kilka doświadczonych szczypiornistek, ale tylko dlatego, żeby zmiana pokoleń następowała łagodniej, by debiutantki pewniej czuły się na boisku. W tej sytuacji wynik schodził na drugi plan, najważniejsze były: konsolidacja drużyny i coraz lepsza gra. I ten drugi cel osiągnięto. Na finiszu rozgrywek MTS spisywał się znacznie lepiej, toczył zupełnie wyrównane potyczki z faworytkami. Mamy nadzieję, że nauka nie pójdzie w las i w następnych rozgrywkach zespół sprawi więcej niespodzianek.
8 kolejka:
MTS Giżycko – KS Vistal Łączpol Gdynia 32:37
(Iwona Augustynowicz oraz Katarzyna Kustra, Marta Grzeszczyk -10, Kinga Filipkowska-3, Marlena Gołaś, Sylwia Czeska-1, Magda Filipkowska, Angelika Choroszko -1, Justyna Melnyk-3, Daria Kalinowska 14)
UKS Olimpijczyk Kowalewo Pomorskie – UKS PSM Kościerzyna 29:26
Końcowa tabela
1 KS „Vistal Łączpol” Gdynia 8 16 278:238
2 MKS „Latocha Sambor” Tczew 8 10 242:211
3 UKS PCM Kościerzyna 8 6 255:237
4 UKS „Olimpijczyk” Kowalewo Pom. 8 6 236:253
5 MTS Giżycko 8 2 194:266