Piłkarki ręczne Startu II Elbląg jechały do Szczecinie przede wszystkim żeby powalczyć o jak najlepszy wynik i zaprezentować grę na I-ligowym poziomie. I w zasadzie to się udało, ale oczywiście nie wystarczyło by pokonać bardzo mocny zespół Pogoni. Porażka na wyjeździe 26:35 (13:18) ujmy nie przynosi, bo elblążanki przez całe spotkanie grały bardzo ambitnie i mimo prowadzenia rywalek ani przez chwilę nie zrezygnowały z walki.
Pogoń Szczecin – Start II Elbląg 35:26 (18:13)
Start II Elbląg: Magdalena Kochańska, Elwira Krettke oraz Paulina Djda-0, Adrianna Konefał-5, Marta Karwecka-4, Marta Woronko-5, Agata Szulc-4, Magda Lurka-2, Agnieszka Jesionka-1, Natalia Brojek-3, Joanna Gnidzińska-2
Porażka dość wysoka, ale wynikała głównie z wielu minut gry elblążanek w osłabieniu. Sędziowie pod tym względem nie oszczędzali Startu, choć kilka kar było zdecydowanie na wyrost. Oczywiście w takich momentach Start tracił dystans i…siły, tym bardziej, że grał w młodzieżowym składzie, bez wzmocnień z kadry pierwszej drużyny.
Trenerka Justyna Stelina zazwyczaj bardzo surowa w ocenach tym razem pochwaliła dziewczyny za ambicję i realizowanie zadań postawionych przed meczem. Sporo było ciekawych akcji w ataku i obronie. Trzeba jednak zdać sobie sprawę, że a tej chwili Pogoń jest zespołem zdecydowanie bardziej doświadczonym i lepszym.