Indykpol AZS UWM Olsztyn w meczu zespołów PLUS Ligi w przedziale (7-10) przegrał na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem 2:3 (-22,-17, 23, 19, -8). Biorąc pod uwagę przebieg spotkania i prowadzenie gospodarzy po dwóch setach 2:0 wynik nie najgorszy, ale straty olsztynian są zbyt duże by zadowalać się jednym punkcikiem. Tie break kortowianie przegrali z kretesem.
Jastrzębski Węgiel – Indykpol AZS UWM Olsztyn 3:2 (25:22, 25:17, 23:25, 19:25, 15:8)
Jastrzębski Węgiel : Grzegorz Łomacz, Łukasz Polański, Lukaš Diviš, Mitja Gasparini, Bartosz Gawryszewski, Ben Hardy, Paweł Rusek (libero) oraz Maciej Pawliński, Igor Yudin, Grzegorz Pająk, Marcin Wika
Indykpol AZS UWM Olsztyn: Kert Toobal, Dawid Gunia, Samuel Tuia, Marcel Gromadowski, Paweł Siezieniewski, Piotr Hain, Marcin Mierzejewski (libero) oraz Tomasz Tomczyk, Wojciech Winnik
MVP: Ben Hardy (Jastrzębski)
Pierwsze dwa sety przypominały dotychczasowe występy olsztynian w spotkaniach wyjazdowych. Niby równa gra, ale końcówki słabe, bez przekonania. Całe szczęście, że nastąpiło przebudzenie. Trzecia odsłona przy stałym prowadzeniu akademików odwróciła losy meczu. Goście wygrali, poszli za ciosem i po dobrym okresie wyrównali na 2:2.
Wydawało się, że w tym momencie mamy więcej atutów, bo przecież Jastrzębski Węgiel jest obecnie pod ogromną presja swoich kibiców przyzwyczajonych do gry o inne cele. Niestety parę błędów na początku zemściło się. Gospodarze odskoczyli na 8:3 i było po meczu.
Wynik średni, natomiast cieszy fakt, że akademików stać na wyrównana grę na boiskach rywali. To na finiszu Ligi może okazać się bezcenne.
Wyniki (o miejsca 7-10)
Jastrzębski Węgiel – AZS UWM Olsztyn 3:2 (25:22, 25:17, 23:25, 19:25, 15:8)
Fart Kielce – Pamapol Wieluń 2:3 (25:22, 25:22, 21:25, 24:26, 10:15)
7 KS Jastrzębski Węgiel SSA 1 20 32:44
8 Fart Kielce 1 19 27:46
9 Pamapol Wielton Wieluń 1 18 26:46
10 Indykpol AZS UWM Olsztyn 1 13 22:52