Siatkarki Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Iławie ( w większości zawodniczki MKS Zryw Volley) odniosły piękny sukces zdobywając srebrny medal w zakończonej w niedzielę (15 czerwca) w Wieliczce Krajowej Licealiadzie. I choć wynik jest doskonały po finałowym meczu z Policami były trochę smutne, bo przegrały minimalnie 1:2 ( w tie breaku do 18), mając piłki meczowe
O zespole z Iławy bardzo sympatycznie napisali koledzy z portalu Sport krakowski pl. Zacytujmy ich relację, która oddaje okoliczności startu naszych reprezentantek i dramaturgię wydarzeń
– Słowo „plaża” ma w sporcie wydźwięk pejoratywny, bo często mawia się tak na luźne treningi bądź obijanie się. A w siatkówce na dodatek kojarzyło się zwykle z rekreacyjną, niezbyt wprawną przebijanką w antraktach kąpieli. Od pewnego czasu to określenie jest już reliktem, a gdyby ktoś miał co do tego wątpliwości, mógł je rozwiać choćby obserwując dziewczyny z Iławy, na co dzień ćwiczące w klubie Zryw-Volley, a tutaj występujące pod szyldem Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego. Odnoszą sukcesy na piasku, kilka z nich znajduje się w kadrze młodzieżowej Polski w tej dyscyplinie, a wyniesionej stamtąd kontroli nad piłką w ataku, sprytu, postawy w obronie, orientacji mogłyby uczyć swoje rówieśniczki ograniczające się do ćwiczeń w hali. Marta Pietroczuk koniecznie powinna pokazać, jakimi parabolami i pod jakim kątem da się uderzyć piłkę ze skrzydła, bo w instruktażu trudno to zawrzeć.
Jako rozgrywająca-atakująca (na zmiany z Aleksandrą Stępień) występowała jej starsza siostra Monika. Zespół prowadzi ich tata – Mieczysław, pomaga mu mama – Małgorzata (do Wieliczki akurat nie przyjechała), a na uznanie zasługuje nie tylko wieloletnia działalność szkoleniowa tej dwójki (ich wychowankiem jest m.in. dzisiejszy mistrz świata U-23, Maciej Rudol), ale i osiągnięcia na polu prokreacji: Monika i Marta to trzecia i czwarta ich córka na dobrym poziomie uprawiające siatkówkę.
Większość iławskiej ekipy minione półtora miesiąca spędziła na piasku, więc powrót na parkiet był ciężki i w pierwszych meczach prezentowały się przeciętnie. Rozkręcały się jednak z meczu na mecz; wyszły z grupy, przeszły ćwierćfinał, a w półfinale wyhamowały świetnie dotąd sobie radzący zespół dowodzony przez inny klan – Pajdów. W pierwszym secie jarosławianki prowadziły jeszcze 10:7, a po odwróceniu wyniku uparcie goniły (10:11, 12:14 – 15:15; 16:20 – 19:21; 21:24 – 23:24, 23:25), ale zdetonowane doskonałą defensywą przeciwniczek wiele ważnych ataków zepsuły. W drugiej partii przeważały jeszcze 11:9, a potem już rządziły rywalki – 11:13, 12;16, 14:21, 17:25.
W finale drużyna z warmińsko-mazurskiego wpadła na Zespół Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach, czyli tamtejszy SMS, a na tym tle jeszcze jaskrawiej uwidoczniły się jej skromne warunki fizyczne. Mikry wzrost nie odbiera jednak skuteczności poczynań, czego najdobitniej dowodziły skrzydłowa Adrianna Krukowska i środkowa Laura Nowotnik.
W pierwszej partii lepiej wystartowały zawodniczki ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego (6:3, 10:5), lecz po chwili było 12:12, 14:14, 15:18 i 19:21. W końcówce szalę przechyliła jednak Ewa Binkiewicz, wybrana później MVP turnieju dwoma blokami z Emilią Oktabą, zbiciem i asem – 23:21, 25:22.
– Jedziemy dalej, jedziemy na wesoło – zachęcał swoje podopieczne Pietroczuk, a te – opalone i niemal bez przerwy uśmiechnięte, a więc nie wyglądające na wojowniczki, jakimi są w istocie – od 15:18 odwróciły rezultat drugiego seta. Wyszły na 20:18, 22:19, Marta Pietroczuk ścięła z lewej flanki w punkt położony półtora metra za siatką, przy przeciwległej linii bocznej, a wkrótce zrobiło się na 25:19.
W tie-breaku znowu przeważały policzanki – 3:2, 7:4, 9:5, 11:9 – ale dziewczyny znad Jezioraka znowu szarpnęły na 12:11, potem obroniły trzy meczbole, a same zyskały dwa. Drugiego przy 18:17, kiedy Binkiewicz wyrównała kończąc najdłuższą wymianę imprezy. Następny punkt dołożyła Manuela Jakóbik, a ostatni to efekt uderzenia piłką w antenkę przez iławianki.
Skład Zespołu Szkół Ogólnokształcących Iława
Monika Pietroczuk, Marta Pietroczuk, Aleksandra Grysz, Aleksandra Stępień, Adrianna Krukowska, Laura Nowotnik , Iwona Kulińska (l), Anna Górzyńska. Trenerzy: Mieczysław Pietroczuk, Grażyna Sendlewskka
Wyniki
Grupa C
Rzeszów – Iława 2:0
Wieliczka – Biłgoraj 0:2
Rzeszów – Biłgoraj 2:0
Iława – Wieliczka 2;0
Rzeszów – Wieliczka 2:0
Biłgoraj – Iława 1:2
Tabela
1 Rzeszów
2 Iława
3 Biłgoraj
4 Wieliczka
ćwierćfinały
o miejsca 1-8:
Iława – Bełchatów 2:1 (25:23, 17:25, 15:13)
Jarosław – Stary Sącz 2:1 (28:30, 25:12, 15:7)
Rzeszów – Malbork 2:0 (25:22, 25:18)
Police – Mysłowice 2:0 (25:16, 25:15)
półfinały
Iława – Jarosław 2:0 (25:23, 25:17)
Police – Rzeszów 2:1 (23:25, 25:20, 15:9)
o 1 miejsce:
ZESPÓŁ SZKÓŁ im. IGNACEGO ŁUKASIEWICZA w POLICACH – ZESPÓŁ SZKÓŁ OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH im. STEFANA ŻEROMSKIEGO w IŁAWIE 2:1 (25:22, 19:25, 20:18)
o 3. miejsce:
ZESPÓŁ SZKÓŁ OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH NR 2 RZESZÓW – ZESPÓŁ SZKÓŁ SPOŻYWCZYCH, CHEMICZNYCH i OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH JAROSŁAW 2:0 (25:23, 25:18)
o 5. miejsce:
LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE BEŁCHATÓW – ZESPÓŁ SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH nr 3 MYSŁOWICE 2:1 (25:21, 21:25, 15:13)
o 7. miejsce:
ZESPÓŁ SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH nr 2 MALBORK – LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE S.O.S. STARY SĄCZ 2:0 (25:15, 26:24)
o 9. miejsce:
II LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE WROCŁAW – LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE im. ONZ BIŁGORAJ 2:0 (21:14, 24:22)
o 11. miejsce:
II LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE WEGRÓW – ZESPÓŁ SZKÓŁ OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH NYSA 2:0 (21:14, 21:15)
o 13. miejsce:
LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE im. JANA MATEJKI WIELICZKA – ZESPÓŁ SZKÓŁ OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH SPORTOWYCH OSTROWIEC ŚW. 2:0 (21:14, 21:17)
o 15. miejsce:
II LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE im. TADEUSZA KOŚCIUSZKI SANDOMIERZ – ZESPÓŁ SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH DREZDENKO 2:0 (21:0, 21:0) wo.
Nagrody indywidualne
MVP: Ewa Binkiewicz (Police)
najlepsza libero: Aleksandra Elko (Police)
najlepiej atakująca: Aleksandra Kazała (Rzeszów)
najlepsza rozgrywająca: Monika Pietroczuk (Iława)
najlepsza przyjmująca: Marta Pietroczuk (Iława)
najlepsza blokująca: Katarzyna Saj (Jarosław)
najlepiej zagrywająca: Majka Szczepańska (Mysłowice)