W towarzyskim meczu rozegranym w Radomiu siatkarze Indykpolu AZS UWM Olsztyn ulegli Skrze Bełchatów 1:3 (25:21, 21:25, 15:25, 15:25). Oczywiście wynik nie jest niespodzianką, rywale są renomowani – to wielokrotny mistrz Polski. Akademicy przez dwa sety prowadzili równorzędną grę, potem jednak ugięli się pod naporem faworyta i kolejne partie przegrali bardzo wyraźnie. W czwartek kortowianie zagrają z Czarnymi Radom.
Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów 1:3 (25:21, 21:25, 15:25, 15:25)
Skra Bełchatów: Woicki, Cala, Winiarski, Pliński, Atanasijević, Kłos, Zatorski (libero)oraz Zugaj, Bąkiewicz.
Indykpol AZS UWM: Kvalen, Szrek, Ferens, Sobala, Ananiew, Hain, Żurek (libero) oraz Obrębski, Batista Da Silva, Krzysiek, Gunia.
Mecz odbył się odbył się z inicjatywy Stowarzyszenia Czarni Radom – klubu bardzo zasłużonego, który w pewnym okresie był poważną siłą ekstraklasy. Podobnie jak miejscowi kibice, którzy ostatnio nie mają okazji oglądać spotkań na najwyższym poziomie. Mecz poświęcony był pamięci wybitnego sędziego z tego miasta Janusza Sobola. Miejscowi działacze i delegacje obu klubów złożyły wieniec na gronie zmarłego niedawno arbitra.
Samo spotkanie z parkiecie w Radomiu było interesującym widowiskiem, olsztynianie zagrali bardzo dobrze w pierwszej fazie i po sprytnym ataku Ananiewa wygrali pierwszą partię. To trochę podrażniło faworyta, który wkrótce opanował sytuację i z każda minutą osiągał coraz wiekszą przewagę.