To są prawdziwe mecze o życie. Siatkarze Indykpolu AZS UWM Olsztyn wyrównali stan rywalizacji z Fartem Kielce na 1:1. W sobotę w Uranii po dramatycznym spotkaniu akademicy pokonali rywali 3:2 (-14,21,24,-22,11), choć początek był fatalny i nie wróżył nic dobrego. Na szczęście kortowianie w odpowiednim momencie się przebudzili i wygrali to spotkanie. Ale ile to nas kosztowało nerwów…
Indykpol AZS UWM Olsztyn – Fart Kielce 3:2 (14:25, 25:21, 26:24, 22:25, 15:11)
AZS Olsztyn: Gromadowski, Siezieniewski, Gunia, Tuia, Toobal, Hain, Mierzejewski (libero) oraz Winnik, Jacobsen.
Fart: Zniszczoł, Jungiewicz, Szczerbaniuk, Castard, Dobrowolski, Kapfer, Lambourne (libero) oraz Król, Kozłowski.
MVP meczu został Axel Jacobsen
Wrócilismy z dalekiej podróży. Nerwy dają znac o sobie, a są złym doradcą. Olsztynianie fatalnie weszli w to spotkanie i na dzienńdobry przegrywali 0:4. To jeszcze bardziej ich zdołowało i pierwsza partie przegrali właściwie bez walki. Drugi set tez układał się też niepomyślnie. Kielczanie prowadzili juz 17:14 i zmierzali po drugiego seta. Na szczęście role sie odwróciły. Końcówka w wykonaniu akademików doskonała i pewne zwyciestwo do 21. Duża w tym zasługa Jacobsena, który zdobywał punkty zagrywką, rozkręcali się Tuia i Winnik.
Ale to był dopiero wstęp do prawdziwych emocji. Dwie nastepne partie przebiegały pod znakiem bardzo wyrównanej walki i zwyciestwach decydowały niuanse. Tie brak ulożył sie po myśli gospodarzy. Ataki Siezieniewskiego i Tuia oraz pomyłka Kapfera pozwoliła na uzyskanie najpierw trzypunktowej przewagi, która wzrosła po zmianie stron o sześciu oczek. Goście jeszcze wyciagneli na 8:10, ale na więcej nie było ich stać. Olsztynianie pewnie zakończyli to spotkanie i…odetchnęliśmy.
Odkryciem meczu byl niewątpliwie Axel Jacobsen, którego obecność na boisku odwróciła niekorzystny układ. Następny mecz w Kielcach. Jak bardzo potrzebne jest zwycięstwo
Play off w strefie 7-10
Pamapol Wieluń – Jastrzębski Węgiel 2:3 (24:26, 20:25, 25:22, 26:24, 9:15) stan rywalizacji 0:2
Indykpol AZS UWM Olsztyn – Fart Kielce 3:2 (14:25, 25:21, 26:24, 22:25, 15:11) stan rywalizacji 1:1