Im bliżej premiery rozgrywek PLUS LIGI siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn prezentują wyższą formę. W Ełku były przebłyski dobrej gry, ale tylko jedno zwycięstwo nad niemieckim rywalem, z krajowymi olsztynianom szło ciężko. W piątek (8 października) w nowej hali w Lidzbarku Welskim wreszcie pokonali przeciwnika z PLUS LIGI - AZS Poltechnikę Warszawską 3:2.
To powinno poprawić samopoczucie, choć oczywiście rezultaty sparingów przyjmujemy zawsze z dużą rezerwą. Ale do inauguracji już tylko dwa tygodnie, można więc oczekiwać coraz lepszej dyspozycji. Takowa była i mamy nadzieje, że zostanie potwierdzona w sobotnim rewanżu również w Lidzbarku Welskim (początek g. 15 ), a także w oczekiwanym z dużym zainteresowaniem Memoriale prof. Wiktora Wawrzyczka.
Wracając do piątkowej potyczki była zacięta, olsztynianom udało się odwrócić losy meczu (przegrywali 1:2), a w końcówce, zwłaszcza tie breaku przechylić szale zwycięstwa na swoją stronę.
Warto dodać, że Politechnika aktualnie dysponuje bardzo mocnym składem. Asami zespołu są: Robert Prygiel, Zbigniew Bartman , Marcin Nowak i Oleg Statsenko.
Indykpol AZS UWM Olsztyn – AZS Politechnika Warszawska 3:2 (25:22, 22:25, 18:25, 25:19. 15:12)
Indykpol AZS UWM Olsztyn: Samuel Tuia, Kert Toobal, Dawid Gunia, Marcel Gromadowski, Vladimir Čedić, Paweł Siezieniewski, Marcin Mierzejewski (libero) oraz Tomasz Tomczyk, Wojciech Włodarczyk, Wojciech Winnik.
AZS Politechnika Warszawska: Marcin Nowak, Maikel Salas Moreno, Zbigniew Bartman, Robert Prygiel, Ardo Kreek, Michał Kubiak, Damian Wojtaszek (libero) oraz Janusz Gałązka, Krzysztof Wierzbowski, Wojciech Żaliński, Oleksandr Statsenko, Dariusz Szulik, Bartłomiej Neroj.