Wprawdzie do inauguracji rozgrywek II ligi tenisa stołowego jeszcze daleko, ale zespoły przymierzają się już do rywalizacji. Z województwa warmińsko-mazurskiego uprawnione do gry są: Condohotels Morliny II Ostróda, Mlexer Elbląg, Warmia Lidzbark Warmiński i…Piłeczka Pisz. Występy tych ostatnich stoją jednak pod znakiem zapytania.
W rozmowach z działaczami sekcji z Pisza można wyczuć nutę niepewności. Nie podali jeszcze wiążącej decyzji, ale nie wykluczone, że zrezygnują z rywalizacji w II lidze. Są kłopoty ze skompletowaniem składu drużyny, który dawałby nadzieję na równorzędna walkę z przeciwnikami z Mazowsza. Piłeczka ma niemiłe doświadczenia sprzed dwóch lat, kiedy była euforia po awansie i duże rozczarowanie w trakcie ligi, kiedy rywale okazali się nieosiągalni. Koszty udziału też są duże i w zasadzie wykluczają inne działania w sekcji, a przecież II liga to nie wszystko. Dlatego trudno się więc dziwić ostrożności „Piłeczki”. Cała sytuacja ma wyjaśnić się w ciągu najbliższego tygodnia.
Gdyby zespół z Pisza zrezygnował z udziału w II lidze, kolejną uprawniona drużyną do gry jest Olimp Kętrzyn. Wicemistrz III ligi warmińsko-mazurski jest trochę zaskoczony dylematami Pisza i na razie nie przymierzał się do rywalizacji w wyższej klasie. Ale gdyby nadarzyła się okazja – to czemu nie? Taką otrzymałem od nich odpowiedź. Kętrzynianie przed minionym sezonem celowali w II ligę, chcieli awansować bezpośrednio z pierwszego miejsca, ale się nie udało. Czy otrzymają drugą szansę? Czy z niej skorzystają?
Pozostali nasi II-ligowcy mają wakacyjna przerwę, ale myślami są już przy rozgrywkach. Spokój jest pozorny, a głównym problemem są pieniądze. W Elblągu sytuacja jest szczególna, bowiem nastała nowa władza i nie wiadomo jak zareaguje na potrzeby sportowców, tym przypadku sekcji Mlexera. Elblążanie byli rewelacją poprzednich rozgrywek, apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale by walczyć o mistrzostwo trzeba wzmocnić drużynę przynajmniej jednym skutecznym zawodnikiem. Są takie zamiary, ale wszystko zależy od kasy.
W Ostródzie nie zagra w tym sezonie Georgij Rubinstein, inni zostają co powinno zagwarantować niezły poziom. Czy na miarę awansu – nie wiadomo.
Warmia Lidzbark Warmiński w dobrym stylu utrzymała się w II lidze, młody zespół będzie o rok starszy, co z pewnością daje większe szanse przynajmniej na środek tabeli.
